środa, 22 paź 2003 Nowy Jork,
W Los Amates korzystam z internetu i jadę dalej na północ do Rio Dulce. Na pieszo ruszam do pobliskiego fortu zbudowanego przez Hiszpanów dla ochrony Gwatemali przed piratami. Mijam wiele ekskluzywnych hoteli z przystaniami dla jachtów. Fort jest wiernie odbudowany, a pomieszczenia wewnątrz dobrze opisane. Jest bardzo dobrze usytuowany w zwężeniu między jeziorem a zatoką i był kiedyś dobrze uzbrojony. Wokół fortu jest zadbany park, ale nie mogę tu nocować, więc znajduję miejsce przy portierni ekskluzywnego hotelu. Jest to dobre miejsce, bo mam z namiotu piękny widok na jezioro i jestem strzeżony.