środa, 26 paź 2005 Wisełka,
Koniec półwyspu to Taiaroa Head i wkrótce tam dojeżdżam. Na cyplu tłumy. Okazuje się, że jest to miejsce wylęgu albatrosów królewskich, Miejsce jest otoczone wysokim płotem, a wstęp umożliwiający obserwację tych olbrzymich ptaków z bliska kosztuje 28 nzd - rezygnuję, albatrosy i tak widzę, tylko, że z daleka te gnieżdżące się i nieco bliżej te w locie.