niedziela, 20 lis 2011 Stambuł, Turcja
Późnym popołudniem zatrzymuję się w Takara, a ponieważ zaczyna padać deszcz chronię się pod wiatą. W pobliżu wioski jest stare lotnisko wojskowe z okresu II wojny światowej zbudowane przez armię USA. Chętnie to obejrzę, więc gdy podchodzi do mnie mężczyzna z najbliższego domu, aby porozmawiać i zaprosić mnie do siebie na nocleg - nie odmawiam. Ma mały dom i liczną rodzinę, więc aby nie sprawiać kłopotu rozbijam namiot pod zadaszeniem na podwórku. Na kolację zostaję poczęstowany smażoną rybą z ryżem.