niedziela, 20 lis 2011 Stambuł, Turcja
Bezchmurne niebo, to miła zapowiedź na wyjazd za miasto. Ruszamy w kierunku wschodnim przez pasmo niewysokich gór w kierunku Barossa Valley. W górach trafiamy na strusie i na przebiegającego przez jezdnię koalę. Zrobienie mu zdjęcia nie jest łatwe, bo wbrew pozorom jest bardzo szybki. Jak Barossa Valley to oczywiście winnice i degustacja win. Odwiedzamy dwie, w tym winiarnie Rossa (Dariusz Ross - Polak osiadły od wielu lat w Australii, był przez pewien czas konsulem honorowym). Na całą dolinę mamy widok z niewielkich wzgórz okalających cały ten obszar. Punkt widokowy ma oprócz panoramy dodatkową atrakcję w postaci parku rzeźb artystów z wielu krajów świata.