wtorek, 8 kwi 2008 Sopot, Polska
Zgodnie z umową o 5.30 spotkałem się przy recepcji z "moim dobrodziejem:. Udaliśmy się po mój rower i bagaże (spacerkiem kilka minut), a następnie pojechaliśmy rowerami na szybkie śniadanie, a po nim na przejście graniczne (niespełna 4 km).Tam właściwie bez kolejki i kontroli przeszedłem odprawę chińską. po niej już czekał bus, którym przewieziono mnie przez granice (ok. 6 km). Wszystko bezpłatnie! Rosjanie również mnie nie kontrolowali, tylko wstawili stempel w paszport i życzyli szczęśliwej drogi!?
Przesunąłem zegarek o trzy godziny do przodu i o 10.15 byłem w Rosji, ponad 200 km od Władywostoku. Od napotkanego Rosjanina dowiedziałem się, że mam 15 km do miasteczka Pogranicznyj, z którego jest dobre połączenie autobusowe z Usurijskiem. Nie mylił się. Autobus był o 12.00. Kierowca bez problemów zabrał mnie z rowerem (nawet za bagaż nie wziął - bilet 150 Rub.), ale w Usurijsku poszedł ze mną do kierowcy autobusu do Władywostoku, aby także nie było problemów (bilet + bagaż 180 Rub.).?
Ok. 17.30 byłem już we Władywostoku. U cinkciarzy wymieniłem resztę chińskiej waluty (294Y - 900 Rub.) i ruszyłem po mój bilet na transiba. Czekał na mnie od 15 lipca. Wszyscy już o nim zapomnieli! Był to jednak kupe za 11400 Rub. Kiedy więc się umyłem i zjadłem, udałem się na dworzec, aby go wymienić na plackarte za 4500 Rub. Pani w kasie od razu powiedziała, ze nie ma miejsc. Ale chwila opowieści o wyprawie rowerowej "Pekin 2008" wystarczyła, aby znalazło się ostatnie wolne miejsce! za operację zamiany potracono ok. 200 Rub. Dodatkowo Pani zasugerowała, abym pojawił się na godzinę przed odjazdem pociągu i spróbował przymocować rower na półce przeznaczonej na pościel - jeżeli mi się uda to nie skasują za dodatkowy bagaż!
dystans dnia - 32,65 km
czas jazdy - 2:04:05 h
średnia prędkość - 15,79 km/h
dystans całkowity - 10.412 km
całkowity czas jazdy - 605:32 h
Więcej o wyprawie "Rowerem do Chin":
na stronie http://rowerem.zehej.pl/
Sponsorzy wyprawy "Rowerem do Chin":