lub
w jakim celu? zapamiętaj mnie
 
Warszawa
Hanoi  
Flaga WietnamuHa Long, Wietnamfoto: Krzysztof Stępieńźródło: transazja.pl
  •  
  •  
  •  
  •  
  •  
  •  
 
czytasz blog:

Wieści z Jemenu



13kwi
2007

Samochodem po górach i Tihama po raz drugi

1 0 0  
  Sana, Jemen, prowincja Amanat Al Asimah

Noclegu nie mogliśmy zaliczyć jednak do komfortowych. Pomimo otwartych okien i pracującego całą noc dużego, zawieszonego pod sufitem wiatraka, upał był męczący. Do tego komary i inne gryzące owady. Jednych z nas pogryzły mocniej, innych mniej... Także pomimo zaledwie kilku godzin snu obudziliśmy się sami przed szóstą. Wzięliśmy ponownie prysznic, aby odświeżyć się nieco po nocnym upale i wyruszyliśmy ponownie do Mokki.

Port odnaleźliśmy szybko. Wejście do niego było zamknięte, ale żołnierze przy bramie wjazdowej udzielili nam wszystkich potrzebnych informacji na temat promów do Dżibuti. Pływają w wybrane dni tygodnia, nocą, bilet kosztuje 4-5 tysięcy rijali. Nie pływają jednak regularnie, dlatego dostaliśmy numer telefonu osoby, która w razie potrzeby poinformuje nas o konkretnych terminach.

Postanowiliśmy odwiedzić najciekawsze miejsca na trasie wędrówki, którą Arek i Błażej odbyli parę tygodni wcześniej, tym razem samochodem. Pojechaliśmy więc do elektrowni, gdzie kończyła się droga asfaltowa i dalej wzdłuż morza drogą gruntową. Przestrzeń, jaka się tam rozciąga, robi duże wrażenie - z jednej strony bezkres Morza Czerwonego, z drugiej zaś płaskiej półpustyni... Pędziliśmy samochodem po ledwo widocznej na piasku drodze, wychylając się z okien by znaleźć ochłodzenie w podmuchach wiatru. Podobnie jak Arek i Błażej parę tygodni wcześniej, spotkaliśmy typowe dla Półwyspu Arabskiego zwierzątko - wielbłąda. Tylko że tym razem było to małe stadko, zajadające z apetytem suche krzaki w pobliżu plaży.

Pobyt w chatce, w której poprzednio chłopcy spotkali Abdul Jahję, był niezapomnianym relaksem. Tym razem, dzięki posiadanemu samochodowi mogliśmy pozwolić sobie na zebranie pamiątek z tego miejsca - wspaniałych wielkich muszli i wyrzuconych na brzeg fragmentów rafy koralowej, które rozsiane były po całej plaży. Przez cały czas byliśmy tam sami, jedynie w oddali na morzu widać było pracujących rybaków.

Następnie wybraliśmy się do niezapomnianego Wadi Milh. Nasz przejazd przez wioskę zauważył jedynie pewien starszy mężczyzna, jednak kiedy zaparkowaliśmy w gaju palmowym nad brzegiem morza, zbiegła się do nas spora gromadka dzieci. Były bardzo sympatyczne i radosne, ubrane w kolorowe ubranka i chusty. Oczywiście oczekiwały podarunków (w całym Jemenie dzieci pytają o dwie rzeczy: pieniądze, po arabsku "fulus", lub długopis - "kalam"; raz zdarzyło nam się, że chłopiec zapytał też o zeszyt - "daftar"), na szczęście Ela miała flamastry, długopisy i farbki do malowania. Problem zaczął się, kiedy je wyjęła. Dzieci zaczęły dosłownie walczyć o wspomniane drobiazgi. Spodziewaliśmy się, że spokojnie każde z nich weźmie po jednym długopisie i flamastrze, ale okazało się, że pewna sprytna dziewczynka zabrała całą paczkę... Pozostałe ganiały za nią po plaży, szarpały i wrzeszczały na siebie nawzajem, ale oczywiście żadnej sprawiedliwości w efekcie tego nie było. W akcie desperacji... przyszły do nas na skargę. Cóż mogliśmy poradzić... Najważniejsze, że każde dziecko coś trzymało w ręce. Zresztą po jakimś czasie uspokoiły się i pogodziły ze swoim "przydziałem". Ela i Ada przystąpiły do tłumaczenia dzieciom, do czego służą akwarele, ponieważ dziewczynki z nadzieją zaczęły pytać, czy można nimi robić makijaż... Nie było to łatwe, ponieważ dziecko, które je trzymało, początkowo nie chciało im przekazać farbek w obawie przed utratą zdobyczy.

Pożegnaliśmy się z sympatycznymi maluchami i wyruszyliśmy w drogę powrotną do Sany. Kiedy opuszczaliśmy Tihamę i ponownie wjeżdżaliśmy w góry, byliśmy zaskoczeni szybką zmianą warunków pogodowych. Poczuliśmy chłód, było nie więcej niż 20 stopni i zaczęło padać. Kiedy dojechaliśmy do Taizu, po ulicach tego położonego w górach miasta spływały rwące potoki wody deszczowej. Ale za tym miastem, pomimo chłodu i padającego deszczu coś nas urzekło: pierwszy raz zobaczyliśmy, że zbocza gór w Jemenie mogą się zazielenić... Może po zakończeniu pory deszczowej pojedziemy tam jeszcze raz, zobaczyć inny obraz surowych, szarych zwykle masywów górskich.

Ostatni postój przed Saną zrobiliśmy w Ibb, dużym mieście położonym podobnie jak Taiz wśród zielonych gór. Posililiśmy się w znanym Arkowi i Eli lokalu i krótko spacerowaliśmy po uliczkach Starego Miasta, bardzo zaniedbanego, ale jednak ciekawego i wyróżniającego się na tle innych starówek w Jemenie architekturą i bielą budynków.

Więcej o pobycie w Jemenie znajduje się na oryginalnej stronie wyprawy pod adresem:
http://www.jemen.ovh.org

 


Odległość pokonana od ostatniego punktu (Mocha, Jemen): ok , mierzona w linii prostej.
Całkowity przebyty dystans to ok. .

 
  • Opublikuj na:
13kwi
2007

Komentarze

 

Na mapie

 

Spis treści

1 13
1. Podróż do Jemenu Sana, Jemen
środa, 21 lut 2007
Sana, Jemen Podróż do Jemenu, Sana, Jemen
1 14
2. Pierwsze dni w Sanie... Sana, Jemen
środa, 28 lut 2007
Sana, Jemen Pierwsze dni w Sanie..., Sana, Jemen
1 8
3. Tihama Mocha, Jemen
czwartek, 1 mar 2007
Mocha, Jemen Tihama, Mocha, Jemen
1 13
4. Wadi Milh Wadi Milh, Jemen
piątek, 2 mar 2007
Wadi Milh, Jemen Wadi Milh, Wadi Milh, Jemen
1 8
5. Wadi Milh ololice Al Khawhah, Jemen
sobota, 3 mar 2007
ololice Al Khawhah, Jemen Wadi Milh, ololice Al Khawhah, Jemen
1 6
6. Al-Chauchy Al Khawkhah, Jemen
niedziela, 4 mar 2007
Al Khawkhah, Jemen Al-Chauchy, Al Khawkhah, Jemen
1 1
7. Jemeński Ghandi Sana, Jemen
niedziela, 4 mar 2007
Sana, Jemen Jemeński Ghandi, Sana, Jemen
1 1
8. Nowa znajomość - Abdul Bari Sana, Jemen
środa, 14 mar 2007
Sana, Jemen Nowa znajomość - Abdul Bari, Sana, Jemen
1 1
9. Wizyta u Ramadana Sana, Jemen
czwartek, 15 mar 2007
Sana, Jemen Wizyta u Ramadana, Sana, Jemen
1
10. Wycieczka w góry: Kawkaban, Thula, Al-Mahwit Al Maḩwīt, Jemen
sobota, 17 mar 2007
Al Maḩwīt, Jemen Wycieczka w góry: Kawkaban, Thula, Al-Mahwit, Al Maḩwīt, Jemen
1 1
11. Zaczęła się pora deszczowa! Sana, Jemen
piątek, 23 mar 2007
Sana, Jemen Zaczęła się pora deszczowa!, Sana, Jemen
1 1
12. O panu Alim słów kilka... Sana, Jemen
wtorek, 27 mar 2007
Sana, Jemen O panu Alim słów kilka..., Sana, Jemen
1 15
13. Sklepy, hotele, gastronomia (przykładowe ceny) Sana, Jemen
piątek, 30 mar 2007
Sana, Jemen Sklepy, hotele, gastronomia (przykładowe ceny), Sana, Jemen
5
14. Al Ḩudaydah, Jemen czwartek, 12 kwi 2007 Al Ḩudaydah, Jemen Al Ḩudaydah, Jemen
3
15. Zabīd, Jemen czwartek, 12 kwi 2007 Zabīd, Jemen Zabīd, Jemen
1 32
16. Samochodem po górach i Tihama po raz drugi Mocha, Jemen
czwartek, 12 kwi 2007
Mocha, Jemen Samochodem po górach i Tihama po raz drugi, Mocha, Jemen
1
17. Samochodem po górach i Tihama po raz drugi Sana, Jemen
piątek, 13 kwi 2007
Sana, Jemen Samochodem po górach i Tihama po raz drugi, Sana, Jemen
1 11
18. Czego nie lubimy w Jemenie... Sana, Jemen
piątek, 20 kwi 2007
Sana, Jemen Czego nie lubimy w Jemenie..., Sana, Jemen
1 1
19. Dzieci Sany Sana, Jemen
środa, 25 kwi 2007
Sana, Jemen Dzieci Sany, Sana, Jemen
1 5
20. Wycieczka na Sokotrę Tamrida, Jemen
piątek, 4 maj 2007
Tamrida, Jemen Wycieczka na Sokotrę, Tamrida, Jemen
1 9
21. Półwysep Irsil Półwysep Irsil, Jemen
sobota, 5 maj 2007
Półwysep Irsil, Jemen Półwysep Irsil, Półwysep Irsil, Jemen
1 7
22. Powrót do Hadibu Tamrida, Jemen
niedziela, 6 maj 2007
Tamrida, Jemen Powrót do Hadibu, Tamrida, Jemen
1 6
23. Południowe wybrzeże Mahfirihin, Jemen
poniedziałek, 7 maj 2007
Mahfirihin, Jemen Południowe wybrzeże, Mahfirihin, Jemen
1 9
24. Zachodnie wybrzeże Qulansiyah, Jemen
wtorek, 8 maj 2007
Qulansiyah, Jemen Zachodnie wybrzeże, Qulansiyah, Jemen
1 5
25. Ostatnie dwa dni na Sokotrze Tamrida, Jemen
czwartek, 10 maj 2007
Tamrida, Jemen Ostatnie dwa dni na Sokotrze, Tamrida, Jemen
1
26. Wyprawa do Etiopii Adis Abeba, Etiopia
niedziela, 13 maj 2007
Adis Abeba, Etiopia Wyprawa do Etiopii, Adis Abeba, Etiopia
1 16
27. Wadi Hadramawt Seiyun, Jemen
wtorek, 5 cze 2007
Seiyun, Jemen Wadi Hadramawt, Seiyun, Jemen
14
28. Tarīm, Jemen środa, 6 cze 2007 Tarīm, Jemen Tarīm, Jemen
19
29. Shibām, Jemen czwartek, 7 cze 2007 Shibām, Jemen Shibām, Jemen
1 14
30. Wracamy Sana, Jemen
sobota, 23 cze 2007
Sana, Jemen Wracamy, Sana, Jemen

Na skróty

Podsumowanie

ostatni wpis:23 cze 2007  (17 lat temu)
pierwszy wpis:21 lut 2007  (17 lat temu)
  
liczba tekstów:26
liczba zdjęć:238
liczba komentarzy:2
odwiedzone kraje:2
odwiedzone miejscowości:16

Uczestnicy

strona jest częścią portalu transazja.pl
© 2004-2024 transazja.pl

Newsletter Informujcie mnie o nowych, ciekawych
materiałach publikowanych w portalu



transAzja.pl to serwis internetowy promujący indywidualne podróże po Azji. Przez wirtualny przewodnik po miastach opisuje transport, zwiedzanie, noclegi, jedzenie w wielu lokalizacjach w Azji. Dzięki temu zwiedzanie Chin, Indii, Nepalu, Tajlandii stało się prostsze. Poza tym, transAzja.pl prezentuje dane klimatyczne sponad 3000 miast, opisuje zalecane szczepienia ochronne i tropikalne zagrożenia chorobowe, prezentuje też informacje konsularne oraz kursy walut krajów Azji. Pośród usług dostępnych w serwisie są pośrednictwo wizowe oraz tanie bilety lotnicze. Dodatkowo dzięki rozbudowanemu kalendarium znaleźć można wszystkie święta religijnie i święta państwowe w krajach Azji. Serwis oferuje także możliwość pisania travelBloga oraz publikację zdjęć z podróży.

© 2004 - 2024 transAzja.pl, wszelkie prawa zastrzeżone