Dziś Chiński Nowy Rok. Regularnie od dwóch tygodni słychać wystrzały fajerwerków.
W telewizyjnych wiadomościach przeważają informacje dotyczące utrudnień w powrotach Chińczyków na święta do domu. Jeden z podróżnych, w odpowiedzi na pytanie jak długo stoi za biletem kolejowym, odpowiada 2 dni, przy czym zmuszony do pracy w innej części kraju, opuścił rodzinę dwa lata temu. W Chinach takie zjawisko jest czymś normalnym. Z tego powodu okres Święta Wiosny jest dla nich jedyną możliwością powrotu do domu, spędzenia czasu w gronie najbliższych.
Nowy Rok Chińczycy również spędzają w domach. Od rana nie ma chwili wolnej od wybuchów petard czy fajerwerków. Jest to na prawdę imponujące, o wiele większym natężeniu niż w Polsce. Hałas szczególnie się nasila o zmroku, osiąga kulminację o północy. Przed nami długi tydzień świętowania, bez pracy, bez obowiązków. Rok Białego Smoka właśnie się rozpoczął