Wietnam Północny

Centrum miasteczka Bac Ha Podróż lokalnym busem z Lao Cai do Bac Ha trwała ponad 2 godziny. Droga prowadziła krętą ulicą, zboczem gór przez lokalne wsie. W każdej, co najmniej 2 przystanki, na których dochodzili kolejni pasażerowie. Do Bac Ha dojeżdżałyśmy w ścisku, hałasie i uciążliwym gorącu. W miasteczku panował niesamowity zgiełki tłumu i hałas, trąbiących samochodów i skuterów. Pomyślałyśmy, że niedzielny targ, na który specjalnie tutaj przyjechałyśmy, cieszy się dużym zainteresowaniem. Nie miałyśmy tutaj załatwionego noclegu, więc od poszukiwania miejsca do spania, razem z poznanymi Hiszpanami, rozpoczęliśmy zwiedzanie miasteczka. Nigdzie nie było miejsc! Okazało się, że właśnie w najbliższą niedzielę (my przyjechaliśmy w sobotę), odbywają się wyścigi konne. Są one w Wietnamie wydarzeniem szczególnym, całe rodziny przyjeżdżają na zawody konne, aby wspólnie świętować. I to właśnie z tego powodu w Bac Ha było tyle ludzi. Bardzo nas to ucieszyło. Wyjątkowe szczęście wstrzelić się z wizytą w trakcie, tak ważnego wydarzenia. Poszukiwania noclegu okazały się bezskuteczne. W końcu dotarliśmy do "człowieka, który wie wszystko" - tak określany jest gość, który obsługuje w miasteczku turystów. Załatwił nam nocleg w sąsiednim gospodarstwie. Jedno wspólne pomieszczenia na piętrze nad restauracją, gdzie na środku ułożone były karimaty, poduszki i śpiwory. To właśnie było nasze miejsce noclegowe. W tym samym pomieszczeniu spali również właściciele. Takich wrażeń oczekiwałam.Tego samego popołudnia wybraliśmy się na spacer w poszukiwaniu ludzi Hmung Hoa, którzy zamieszkują góry w okolicy. "Niebiescy Hmungowie", bo tak są nazywani potocznie, charakteryzują się pięknymi kolorowymi strojami z motywami kwiatowymi. Jest kilka tras do wyboru - my zdecydowaliśmy się na wycieczkę pieszą i nieodpłatną. Po drodze wspaniałe, zapierające dech w piersiach widoki górskich zboczy z uprawnymi polami ryżowymi. Pierwszy raz w życiu widziałam, jak uprawiany jest ryż. Różnorodne kolory Ziemi w połączeniu z bujną, tropikalną roślinnością tworzą krajobraz niczym z artystycznego obrazka. Coś pięknego.