Z samego rana wybraliśmy się w podróż do położonego za miastem Centrum. Jednakże przed tym zjedlismy tradycyjne chińskie śniadanie: smażoną na głębokim oleju bułkę maczaną w ciepłym mleku.Podrózując do CRPW wybraliśmy najtańszy z możliwych sposobów transportu: miejski.Najpierw co najmniej dwugodzinna podróż MPKiem przez miasto, następnie przesiadka i dalsza godzinka małą, starą, ciasną marszrutką...Szczęśliwie się udało i w okolicach południa dotarliśmy do Centrum.