czwartek, 27 lis 2014 Kuwejt, Kuwejt
Zjeżdżając z płaskowyżu odwiedziliśmy najpierw Tawi Atayr - potężny lej krasowy, głęboki na 211 metrów. Swoje piękno - z resztą jak wszystko w regionie Dhofar - odkrywa jedynie w okresie lata, kiedy to cały obszar staje się nienaturalnie - jak na pustynny Oman - zielony. Dzieje się tak za sprawą monsunu zwanego tu Khareef wiejącego pod koniec czerwca. Za sprawą niesionej w tej sposób wilgoci, cały region Dhofar staje się oazą bujnej zieleni. Co ważne, to jedyny region w Omanie który okresowo nawiedza monsun.
Dhofar ma bardzo dużo do zaoferowania jeśli chodzi o różnorodność przyrodniczą. Zjeżdżając w kierunku wybrzeża zatrzymaliśmy się jeszcze na moment w Wadi Hinna - jedynym w Arabii miejscu gdzie można zobaczyć baobaby. Są nieco mniejsze niż te w Afryce, jednak należą do tej samej rodziny.
Parę kilometrów dalej zatrzymaliśmy się jeszcze aby sprawdzić czy kilkutonowy samochód jest w stanie bez napędu samodzielnie wjeżdżać pod górę. Okazuje się że w tym miejscu jest to możliwe. Ustawiliśmy się na dole wniesienia, wrzuciliśmy "luz", a pojazd zaczął się samoistnie toczyć pod górę. Jak to możliwe? Otóż jest to tzw. "antigravity point", czyli miejsce gdzie zakrzywiona jest ziemska grawitacja... Oczywiście to żart, a raczej złudzenie optyczne. My widziany wzniesienie, podczas gdy naprawdę droga delikatnie się obniża, co można wykazać lejąc wodę z butelki na asfalt. Tak czy inaczej fajne doświadczenie.
Następnym punktem programu była wizyta w ważnej miejscowości regionu - miasteczku Taqah. Poza fantastyczną, wręcz rajską - plażą słynie ono z doskonale odrestaurowanego fortu, dawnej siedziby władców i namiestników okolicy. Sympatyczne miejsce, bo nie dość że ładne, to jeszcze w pełni umeblowane, co z klei pozwalało wyobrazić sobie jak życie toczyło się tu kilkadziesiąt lat temu.
Opuszczając Taqah wdrapaliśmy się jeszcze na dość wysokie skały zamykające plażę od zachodu. Z tego miejsca mieliśmy wręcz bajeczny widok na okolicę. To była zdecydowanie jedna z najpiękniejszych plaż jakie w widziałem.