czwartek, 10 gru 2009 As Sīb al Jadīdah, Oman
Trasę z Jabrin do Ibri pokonuję szybko prawie nic nie czekając. Jest ostatni dzień roku, ale tego się tu nie odczuwa. Miasteczko w ciągu dnia jest jak wymarłe i dopiero po 16:00 ulice ożywają.
Ibri ma dwa forty: jeden po zachodniej stronie miasta przy wjeździe będący w ruinie, a drugi odrestaurowany w centrum. Pierwszy jest dla mnie bardzo atrkacyjny, bo to nie tylko fort, ale całe stare miasto otoczone murami.