Odpowiedziałem sobie na bardzo ważne pytanie: "co lubię w życiu robić" i... podróżuję po Azji.
czytasz blog:

Z Colombo do Istambułu lądem - wyprawa transAzja 2005



14lut
2005

Na początku był chaos

1 3 5  
  Maduraj, Indie, prowincja Tamil Nādu

1000 Pillared Hall (Sala 1000 kolumn) Na początku był chaos... Tak najczęściej rozpoczyna się opis początku świata. Równie dobrze można powiedzieć, że na początku byli mieszkańcy Indii. Tak jak pisaliśmy dwa lata temu, tak i teraz trzeba powiedzieć, że tego co tu się dzieje, nie jest w stanie zrozumieć osoba, która nigdy wcześniej nie odwiedziła Indii. Kraj ten zaskakuje, rozbawia, denerwuje, a często przeraża i doprowadza do rozpaczy lub całkowitej rezygnacji. Turyści, którzy tu przybywają, dzielą się na dwie grupy. Jedni to ci, którzy mają zorganizowane wycieczki z rodzimego kraju, którzy przemieszczają się klimatyzowanymi autobusami, są pod stałą opieką indyjskiego przewodnika - tłumacza, na śniadanie jedzą tosty z dżemem i mają święty spokój. Drugą grupę stanowią turyści  plecakowcy, i to tylko tacy, którzy z pełną świadomością decydują się na przyjazd i pobyt w tym kraju, którzy są cierpliwi, wyluzowani do granic możliwości i otwarci na wszelkie dziwactwa orientu. Wydaje się, że pośredniej formy nie ma.

Indie potrafią być miłe i przyjazne, by w krótkiej chwili stać się koszmarem. Jednak zawsze potrafią zaskoczyć. Kilka dni temu przebywając w recepcji jednego z hoteli, ukradkiem podpatrzyliśmy w telewizorze zwiastun walentynkowego bloku programowego kanału HBO. Zapowiadano maraton romantycznych komedii. Agnieszka zobaczywszy to, powiedziała mi (oczywiście żartem): "Chcę mieć w walentynki pokój z telewizorem, kablówka i HBO" i co... zdobienia na gopurach świątyni Sri Meenakshi dzisiaj są walentynki, jesteśmy w Madurai na południu Indii i mamy nędzny pokoik w starym mieście z wielkim telewizorem i oczywiście HBO. Oczywiście specjalnie go nie szukaliśmy. To był pierwszy odwiedzony i jeden z najtańszych hoteli w mieście. Mało tego. Wczoraj w nocy zamiast odsypiać podróż, oglądaliśmy film "Helikopter w ogniu"...

Indie to kraj nieprzeciętnej biurokracji. Jako że zamieszkaliśmy w hotelu pare kroków oddalonego od stacji kolejowej, postanowiliśmy spróbować swoich sił w kupowaniu biletów kolejowych. Robiliśmy to już dwa lata temu, wiemy trochę na ten temat, przez co myśleliśmy, że łatwo pójdzie... Zamiar był prosty. Kupić bilet na poranny pociąg z Madurai do oddalonego o 6 godzin jazdy na południe Kannykumari. Po krótkim krążeniu po budynku dworca dowiedzieliśmy się, że rezerwacja biletów odbywa się w budynku obok. Po dotarciu tam ujrzeliśmy tabuny Indusów walczących o miejsce w kolejce do jednego z kilku okienek. W Indiach nie można od tak kupić sobie biletu (zwłaszcza na miejsce leżące). Najpierw należy odnaleźć booking office, poźniej papierowy formularz, który to poprawnie wypełniony jest podstawą dopiero do stanięcia w długim zwykle "ogonku" do okienka. Wypełnienie formularza też nie jest proste. Najważniejszą rubryką nie jest miasto docelowe, lecz numer i nazwa pociągu. zdobienia na gopurach świątyni Sri Meenakshi Na mniejszych stacjach jest z tym problem, bo rozkłady jazdy są pisane tylko w Hindi lub Tamil i na podstawie ich znaków trudno zorientować się, który pociąg gdzie jedzie. Dodatkowe - obowiązkowe - rubryki to między innymi: nazwiska i imiona podróżnych, płeć, wiek, narodowość, adres, telefon, podpis, data, godzina, miasto wyjazdu, miasto przyjazdu. Z tak wypełnionym formularzem stanęliśmy w kolejce. Oczywiście białas stojący osobiście w booking office to rzecz nieprzeciętna, tak więc setki par czarnych oczek wpatrywały się w nas przez długie minuty. Gdzieś po godzinie stania i po kolejnym upewnieniu się, że dobrze mamy wypełniony formularz, stwierdziliśmy, że pociąg, który wpisaliśmy, jeździ tylko w środy, a jutro jest wtorek... Po szybkiej weryfikacji rozkładu jazdy, wypełniliśmy kolejny formularz, tym razem na nocny pociąg. Wszystko wyglądało nieźle do momentu, gdy od kasy dzieliły nas już tylko 2 osoby. Wybiła godzina 14. Czas przerwy. Nic, czekaliśmy dalej. W końcu po ponad 2 godzinach mieliśmy w dłoni upragniony kartonik. Coś mnie jednak tknęło, bo nie mogłem się doszukać numerów prycz. Udaliśmy się jeszcze do jednego okienka i tu rozczarowanie. Po tej calej walce, oczekiwaniu i nadziejach mieliśmy w garści coś, co się nazywa "lista oczekujących". Nawet nie wiemy, co to w praktyce oznacza. Mamy znówy się stawić przy okienku po godzinie 18. Chyba po "werdykt": jedziemy na siedząco, leżąco czy stojąco... lub nie jedziemy wcale. Dziwny kraj...

W Indiach jesteśmy już tydzień. Jak pisaliśmy już wcześniej, przylecieliśmy najpierw do Chennai zwanego kiedyś Madrasem. Spędziliśmy tam 3 dni. Jest to potężna, niespełna 7 milionowa metropolia, stosunkowo przyjazna turyście. Plątanina szerokich dróg i arterii miejskich z trudnym do opisania ruchem. Miasto nie ma wiele do zaoferowania turyście, a miejsca warte odwiedzenia rozsiane są po całym jego obszarze. Aby nie wydawać zbyt dużo pieniędzy na przemieszczanie się po miejscu, nie użerać się z miejscowymi i mieć ogolnie święty spokój, zdecydowaliśmy się na zwiedzanie miasta zorganizowane przez Stanową Izbę Turystyki. Takie wycieczki organizowane są dwa razy dziennie i trwaja 6 godzin. Autokarem przejeżdza się od jednego do drugiego miejsca bardziej lub mniej wartego zobaczenia. Impreza jest miła, wężowa, lekka i przyjemna. Miejsc wartych zobaczenia nie ma zbyt dużo, ale jest to doskonała możliwość do podpatrywania życia miasta i jego mieszkańców z okna autobusu. Koszt takiej imprezy to zaledwie 110 Rs, co jest naszym zdaniem dobrą ceną. Impreza przypadła nam na tyle do gustu, że następnego dnia zdecydowaliśmy się pojechać w ten sam sposób na całodzienną imprezę do Mammalapuram i Kanchipuram. Są to miejscowości oddalone od Chennai o kilkadziesiąt kilkometrów. Wcześniej planowaliśmy odwiedzenie tylko nadbrzeżnej świątyni w Mammalapuram, ale po przekalkulowaniu stwierdziliśmy, że jadąc na własną rękę dużo nie zaoszczędzimy, a tak to przy okazji odwiedzimy jeszcze jedną miejscowość. Nie bez znaczenia był fakt, że w cenę imprezy wliczone było śniadanie, lunch i wieczorna kawa. Kanchipuram to miasto słynące ze świątyń i produkcji jedwabiu. Świątynie są albo w rozsypce, albo w remoncie, tak więc naszym zdaniem nie ma najmniejszego sensu jechać tam na własną ręke, chyba że z zamiarem kupna jedwabiu. Co innego Mammalapuram. Bardzo ładne, dobrze zachowane świątynie, płaskorzeźby i budowle na piasku robią duże wrażenie.

Z Chennai pojechaliśmy do oddalonego o 320 km na południe miasta Tiruchirapalli (Trichi), a stamtąd jeszcze do Tanjavur i dalej do Madurai. Jutro może uda nam sie dotrzeć do Kannykumari lub nawet do Kerali.

 


Odległość pokonana od ostatniego punktu (Tiruchchirāppalli, Indie): ok , mierzona w linii prostej.
Całkowity przebyty dystans to ok. .

14lut
2005

Galeria (3)

 
  Maduraj, Indie, prowincja Tamil Nādu
 
  • Opublikuj na:
14lut
2005

Komentarze (5)

 
Liczba komentarzy: 5
Ujttmu

cialis 10mg ca order tadalafil 40mg generic buy ed pills canada

Ornelas

Zgadzam się z autorem, że Indie to kraj, który można albo kochać, albo nienawidzić. Nie ma tu miejsca na kompromisy. official site.

Zwowfw

skin allergy tablets list allergy pills over the counter strongest otc allergy med

Fsizaj

do you need a prescription best generic allegra allergy pills non drowsy

Xlheev

allergy pills prescribed by doctors allergy medications for itching skin antihistamine nasal spray canada

Dodaj swój komentarz - bo każdy ma przecież coś do powiedzenia...

Nie jesteś zalogowany. Aby uprościć dodawanie komentarzy oraz aby zdobywać punkty - zaloguj się

Imię i nazwisko *
E-mail *
Treść komentarza *



Na mapie

 

Spis treści

1
1. Przed wyprawą Pruszków,
poniedziałek, 3 sty 2005
Pruszków, Przed wyprawą, Pruszków,
1 4
2. Witaj Azjo! Kolombo, Sri Lanka
czwartek, 20 sty 2005
Kolombo, Sri Lanka Witaj Azjo!, Kolombo, Sri Lanka
1
3. Naszym zdaniem Kolombo, Sri Lanka
piątek, 21 sty 2005
Kolombo, Sri Lanka Naszym zdaniem, Kolombo, Sri Lanka
1
4. Nad jeziorem Kandy Kandy, Sri Lanka
niedziela, 23 sty 2005
Kandy, Sri Lanka Nad jeziorem Kandy, Kandy, Sri Lanka
3
5. Pinnawala, Sri Lanka poniedziałek, 24 sty 2005 Pinnawala, Sri Lanka Pinnawala, Sri Lanka
1 5
6. Poya Kandy, Sri Lanka
wtorek, 25 sty 2005
Kandy, Sri Lanka Poya, Kandy, Sri Lanka
3
7. Adams Peak Falls, Sri Lanka wtorek, 25 sty 2005 Adams Peak Falls, Sri Lanka Adams Peak Falls, Sri Lanka
1 5
8. Kuchnia lankijska Nuwara Eliya, Sri Lanka
czwartek, 27 sty 2005
Nuwara Eliya, Sri Lanka Kuchnia lankijska, Nuwara Eliya, Sri Lanka
1
9. Sri Pada Nuwara Eliya, Sri Lanka
piątek, 28 sty 2005
Nuwara Eliya, Sri Lanka Sri Pada, Nuwara Eliya, Sri Lanka
3
10. Ella, Sri Lanka sobota, 29 sty 2005 Ella, Sri Lanka Ella, Sri Lanka
1 4
11. Starożytne miasta Polonnaruwa, Sri Lanka
poniedziałek, 31 sty 2005
Polonnaruwa, Sri Lanka Starożytne miasta, Polonnaruwa, Sri Lanka
5
12. Dambulla, Sri Lanka wtorek, 1 lut 2005 Dambulla, Sri Lanka Dambulla, Sri Lanka
3
13. Sigiriya, Sri Lanka środa, 2 lut 2005 Sigiriya, Sri Lanka Sigiriya, Sri Lanka
6
14. Anuradhapura, Sri Lanka środa, 2 lut 2005 Anuradhapura, Sri Lanka Anuradhapura, Sri Lanka
1
15. Starożytne miasta Sri Lanki Negombo, Sri Lanka
niedziela, 6 lut 2005
Negombo, Sri Lanka Starożytne miasta Sri Lanki, Negombo, Sri Lanka
1 4
16. W kraju herbaty Negombo, Sri Lanka
poniedziałek, 7 lut 2005
Negombo, Sri Lanka W kraju herbaty, Negombo, Sri Lanka
1 4
17. Znowu w Indiach Madras, Indie
wtorek, 8 lut 2005
Madras, Indie Znowu w Indiach, Madras, Indie
2
18. Kańćipuram, Indie czwartek, 10 lut 2005 Kańćipuram, Indie Kańćipuram, Indie
3
19. Mahabalipuram, Indie czwartek, 10 lut 2005 Mahabalipuram, Indie Mahabalipuram, Indie
1 3
20. Podsumowanie pobytu na Sri Lance Tiruchchirāppalli, Indie
sobota, 12 lut 2005
Tiruchchirāppalli, Indie Podsumowanie pobytu na Sri Lance, Tiruchchirāppalli, Indie
2
21. Thanjāvūr, Indie niedziela, 13 lut 2005 Thanjāvūr, Indie Thanjāvūr, Indie
1 3
22. Na początku był chaos Maduraj, Indie
poniedziałek, 14 lut 2005
Maduraj, Indie Na początku był chaos, Maduraj, Indie
2
23. Kanniyākumāri, Indie wtorek, 15 lut 2005 Kanniyākumāri, Indie Kanniyākumāri, Indie
1 4
24. Znowu na plaży Kovalam, Indie
wtorek, 15 lut 2005
Kovalam, Indie Znowu na plaży, Kovalam, Indie
1 6
25. Dzień z życia turysty - plecakowca Varkkallai, Indie
piątek, 18 lut 2005
Varkkallai, Indie Dzień z życia turysty - plecakowca, Varkkallai, Indie
1
26. Kollam, Indie poniedziałek, 21 lut 2005 Kollam, Indie Kollam, Indie
4
27. Alleppey, Indie wtorek, 22 lut 2005 Alleppey, Indie Alleppey, Indie
1 5
28. W Kerali... Koczin, Indie
środa, 23 lut 2005
Koczin, Indie W Kerali..., Koczin, Indie
2
29. Mettuppālaiyam, Indie piątek, 25 lut 2005 Mettuppālaiyam, Indie Mettuppālaiyam, Indie
3
30. Utakamand, Indie sobota, 26 lut 2005 Utakamand, Indie Utakamand, Indie
1 4
31. Wyrwać się z upału Mysore, Indie
wtorek, 1 mar 2005
Mysore, Indie Wyrwać się z upału, Mysore, Indie
3
32. Gokarna, Indie środa, 2 mar 2005 Gokarna, Indie Gokarna, Indie
4
33. Hampi, Indie piątek, 4 mar 2005 Hampi, Indie Hampi, Indie
1
34. Odludne plaże Gokarny Pololem, Indie
wtorek, 8 mar 2005
Pololem, Indie Odludne plaże Gokarny, Pololem, Indie
2
35. Anjuna, Indie środa, 9 mar 2005 Anjuna, Indie Anjuna, Indie
1 5
36. Stolica państwa Vijayanagar Pololem, Indie
środa, 9 mar 2005
Pololem, Indie Stolica państwa Vijayanagar, Pololem, Indie
2
37. Panaji, Indie sobota, 12 mar 2005 Panaji, Indie Panaji, Indie
3
38. Old Goa, Indie niedziela, 13 mar 2005 Old Goa, Indie Old Goa, Indie
1
39. Indyjski raj Panaji, Indie
niedziela, 13 mar 2005
Panaji, Indie Indyjski raj, Panaji, Indie
1 4
40. Najdroższe miasto Indii Mumbaj, Indie
środa, 16 mar 2005
Mumbaj, Indie Najdroższe miasto Indii, Mumbaj, Indie
1
41. Wsiąść do pociągu... Bhubaneswar, Indie
piątek, 18 mar 2005
Bhubaneswar, Indie Wsiąść do pociągu..., Bhubaneswar, Indie
1
42. Puri, Indie piątek, 18 mar 2005 Puri, Indie Puri, Indie
1 2
43. Orissa ach Orissa Bhubaneswar, Indie
niedziela, 20 mar 2005
Bhubaneswar, Indie Orissa ach Orissa, Bhubaneswar, Indie
1 5
44. Owady Kolkaty Kalkuta, Indie
środa, 23 mar 2005
Kalkuta, Indie Owady Kolkaty, Kalkuta, Indie
1 4
45. Znowu w Himalajach Dārjiling, Indie
sobota, 26 mar 2005
Dārjiling, Indie Znowu w Himalajach, Dārjiling, Indie
1 4
46. Indyjskie problemy Dārjiling, Indie
poniedziałek, 28 mar 2005
Dārjiling, Indie Indyjskie problemy, Dārjiling, Indie
2
47. Tsomgo, Indie czwartek, 31 mar 2005 Tsomgo, Indie Tsomgo, Indie
4
48. Gangtok, Indie czwartek, 31 mar 2005 Gangtok, Indie Gangtok, Indie
4
49. Bodh Gaja, Indie sobota, 2 kwi 2005 Bodh Gaja, Indie Bodh Gaja, Indie
1 10
50. Z Darjeelingu do Varanasi przez Sikkim Waranasi, Indie
poniedziałek, 4 kwi 2005
Waranasi, Indie Z Darjeelingu do Varanasi przez Sikkim, Waranasi, Indie
1 4
51. Jak zdobyć wizę do Pakistanu New Delhi, Indie
piątek, 8 kwi 2005
New Delhi, Indie Jak zdobyć wizę do Pakistanu, New Delhi, Indie
1 4
52. Uroki Delhi New Delhi, Indie
niedziela, 10 kwi 2005
New Delhi, Indie Uroki Delhi, New Delhi, Indie
5
53. Udaipur, Indie poniedziałek, 11 kwi 2005 Udaipur, Indie Udaipur, Indie
4
54. Ranakpur, Indie wtorek, 12 kwi 2005 Ranakpur, Indie Ranakpur, Indie
4
55. Dżodhpur, Indie wtorek, 12 kwi 2005 Dżodhpur, Indie Dżodhpur, Indie
4
56. Jaisalmer, Indie czwartek, 14 kwi 2005 Jaisalmer, Indie Jaisalmer, Indie
1
57. Radżastan - pustynia i pałace New Delhi, Indie
niedziela, 17 kwi 2005
New Delhi, Indie Radżastan - pustynia i pałace, New Delhi, Indie
2
58. Atāri, Indie środa, 20 kwi 2005 Atāri, Indie Atāri, Indie
1 5
59. Opuszczenie flagi czyli granica Amritsar, Indie
środa, 20 kwi 2005
Amritsar, Indie Opuszczenie flagi czyli granica, Amritsar, Indie
1 5
60. Problemy zdrowotne... Lahaur, Pakistan
niedziela, 24 kwi 2005
Lahaur, Pakistan Problemy zdrowotne..., Lahaur, Pakistan
1 3
61. Dziki Pakistan Gilgit, Pakistan
sobota, 7 maj 2005
Gilgit, Pakistan Dziki Pakistan, Gilgit, Pakistan
4
62. Baltit, Pakistan niedziela, 8 maj 2005 Baltit, Pakistan Baltit, Pakistan
3
63. Shimshāl, Pakistan wtorek, 10 maj 2005 Shimshāl, Pakistan Shimshāl, Pakistan
4
64. Pasu, Pakistan środa, 11 maj 2005 Pasu, Pakistan Pasu, Pakistan
1
65. Minapin, Pakistan czwartek, 12 maj 2005 Minapin, Pakistan Minapin, Pakistan
1 3
66. Gilgit, Pakistan piątek, 13 maj 2005 Gilgit, Pakistan Gilgit, Pakistan
4
67. Skārdu, Pakistan sobota, 14 maj 2005 Skārdu, Pakistan Skārdu, Pakistan
2
68. Islāmābād, Pakistan poniedziałek, 16 maj 2005 Islāmābād, Pakistan Islāmābād, Pakistan
4
69. Peszawar, Pakistan środa, 18 maj 2005 Peszawar, Pakistan Peszawar, Pakistan
1 1
70. Mieszkańcy Dzikiego Kraju Kweta, Pakistan
niedziela, 22 maj 2005
Kweta, Pakistan Mieszkańcy Dzikiego Kraju, Kweta, Pakistan
1 6
71. Złoty skarb pustyni Jezd, Iran
środa, 25 maj 2005
Jezd, Iran Złoty skarb pustyni, Jezd, Iran
7
72. Eşfahān, Iran czwartek, 26 maj 2005 Eşfahān, Iran Eşfahān, Iran
1 4
73. Wyższy poziom orientu Teheran, Iran
niedziela, 29 maj 2005
Teheran, Iran Wyższy poziom orientu, Teheran, Iran
4
74. Stambuł, Turcja wtorek, 31 maj 2005 Stambuł, Turcja Stambuł, Turcja

Na skróty

Podsumowanie

ostatni wpis: 5 cze 2005  (19 lat temu)
pierwszy wpis: 3 sty 2005  (19 lat temu)
  
liczba tekstów:37
liczba zdjęć:240
liczba komentarzy:1509
odwiedzone kraje:10
odwiedzone miejscowości:63

Uczestnicy

Skontaktuj się ze mną



strona jest częścią portalu transazja.pl
© 2004-2024 transazja.pl

Newsletter Informujcie mnie o nowych, ciekawych
materiałach publikowanych w portalu



transAzja.pl to serwis internetowy promujący indywidualne podróże po Azji. Przez wirtualny przewodnik po miastach opisuje transport, zwiedzanie, noclegi, jedzenie w wielu lokalizacjach w Azji. Dzięki temu zwiedzanie Chin, Indii, Nepalu, Tajlandii stało się prostsze. Poza tym, transAzja.pl prezentuje dane klimatyczne sponad 3000 miast, opisuje zalecane szczepienia ochronne i tropikalne zagrożenia chorobowe, prezentuje też informacje konsularne oraz kursy walut krajów Azji. Pośród usług dostępnych w serwisie są pośrednictwo wizowe oraz tanie bilety lotnicze. Dodatkowo dzięki rozbudowanemu kalendarium znaleźć można wszystkie święta religijnie i święta państwowe w krajach Azji. Serwis oferuje także możliwość pisania travelBloga oraz publikację zdjęć z podróży.

© 2004 - 2024 transAzja.pl, wszelkie prawa zastrzeżone