Odpowiedziałem sobie na bardzo ważne pytanie: "co lubię w życiu robić" i... podróżuję po Azji.
czytasz blog:

Podróż do Xishuangbanna



28kwi
2007

Na bazar w Menghun

1 89 0  
  Menghun, Chiny, prowincja Yunnan

zamiast karty dan na stołach wystawione sa produkty, które można sobie zamawiac w dowolnej ilości Nocny bazar w Jinghong nad Mekongiem to istna uczta dla podniebienia. Czego tutaj nie ma: ryby, kurczaki, podroby, warzywa, ślimaki, ośmiornice, langusty, jakieś robactwo a nawet tyłki kurze i wiele rzeczy, które nie jestem w stanie zidentyfikować. Ceny są całkiem przystępne. Wszystko świeże i albo przyrządzone na grillu albo na woku.

Kiedy tak sobie siedzimy z Remo, popijając zimne piwo (Szwajcar, którego poznałam w hotelu) zrywa się gwałtowna burza, leje niesamowicie i ulicami płyną od razu potoki. Czekamy ponad godzinę, aż się uspokoi deszcz. Ja wracam do hotelu na bosaka, (woda jest po łydki) bo szkoda mi sandałów, nie wyschną do rana i potem obetrą mi nogi.

Następnego dnia postanawiam jeszcze zostać w Jinghong, wypożyczyć rower i pojeździć po okolicznych wioskach. Rower można pożyczyć w sklepie położonym blisko Banna Cafe a nie jak podaje LP w Mei Mei Cafe. Cena za cały dzień to 20Y i można jeździć aż do 21ej. Rowery (górskie) są w b. dobrym stanie a właściciel sklepu daje też każdemu mapkę z proponowanymi trasami.

Prawie kazda wioska zamieszkała jest przez inną mniejszość narodową i wszędzie są małe świątynie, już odnowione, bądź w trakcie remontu i wszystkie bajecznie kolorowe.

Najtaniej można się pożywić na targach/straganach a najbardziej popularną potrawą jest tu ryba i klejący się ryż. kupry kurczków to przysmak w Chinach Również kawa z mlekiem, prawdziwa, smakuje wyśmienicie - jak na Hainan Dao, właśnie tu się ją uprawia.

Następnego dnia przemieszczam się lokalnym autobusem do Menghun (75 km, 15Y), małej mieściny lub właściwie większej wioski położonej na południowy zachód od Jinghong. Jadę z dworca autobusowego nr 2 (jest jeszcze long distance bus station nr 1). W niedzielę odbywają się tu cotygodniowe (słynne) targi, na które ściągają mieszkańcy górskich wiosek.

Po drodze zatrzymujemy sie w Menghai, nowoczesnym miasteczku, gdzie kierowca krąży dookoła dworca w poszukiwaniu pasażerów, przez co podróż się nieco wydłuża. Droga jest świetna, właściwie jak autostrada, wiedzie przez pola ryżowe i niewielkie pagórki.

W Menghun zatrzymuję sie w Golden Bowl Hotel (są tylko 2 hotele a te z LP już nie aktualne). Właścicielka ma na dole zakład fryzjerski i wystawioną dużą tablicę. Hotelik jest czysty, i śpię w pokoju 2 os. za 25Y. Jest nawet telewizor i ku mojemu zaskoczeniu CCTV 9 (chiński program po angielsku).

Miasteczko ma tylko 2 ulice, jest niesamowicie brudne, wprost tonie w śmieciach i głośne (ujadające psy, piejące koguty i młodzież jeżdżąca na motorach). Jest nawet kafejka internetowa (2Y za 1h) ale sprzęt beznadziejny i pełno w niej rozwrzeszczanej młodzieży grającej w jakieś idiotyczne gry.

Nad miastem, na wzgórzu wznosi się przepiękna stupa a obok klasztor mieszczący 50 mnichów. Młodzi mnisi jeżdżą na swoich motorach po całej okolicy, urządzając zawody i trąbiąc niesamowicie. Ze wzgórza roztacza się widok na całą okolicę.

W niedzielę od rana niesamowity szum i hałas. Traktory, motory i ciężarówki zwożą mieszkańców na targ. Kobiety bardzo kolorowo poubierane: mają pozawiązywane na głowach turbany z ręczników, kolorowe bluzki, krótkie bufiaste spodniczki i kolorowe legginsy. Inne ozdabiają głowę czarnymi czapkami ozdobionymi monetami, łańcuszkami i kolorowymi pomponami. W uszach mają kolczyki a na szyjach kolorowe korale. Wiele matek taszczy swoje dzieci na plecach. Służą im to tego pięknie wyszywane nosidła.

Trudno jest tu robić zdjęcia, bo niektórzy już są rozpaprani - po prostu chcą pieniądze. A na targu jest wszystko: ryż, mydło i powidło - jak wszędzie. Udało mi się jednak zrobić sporo zdjęć i będę je wrzucała na transazję po powrocie do Babu.

 


Odległość pokonana od ostatniego punktu (Menghai, Chiny): ok , mierzona w linii prostej.
Całkowity przebyty dystans to ok. .

28kwi
2007

Galeria (89)

 
  Menghun, Chiny, prowincja Yunnan
 
  • Opublikuj na:
28kwi
2007

Komentarze

 

Na mapie

 

Spis treści

1 8
1. Babu - Nanning Nanning, Chiny
wtorek, 24 kwi 2007
Nanning, Chiny Babu - Nanning, Nanning, Chiny
1 33
2. Znowu w podróży Jinghong, Chiny
czwartek, 26 kwi 2007
Jinghong, Chiny Znowu w podróży, Jinghong, Chiny
1 89
3. Na bazar w Menghun Menghun, Chiny
sobota, 28 kwi 2007
Menghun, Chiny Na bazar w Menghun, Menghun, Chiny
1 23
4. Celem jest Damenglong Menglong, Chiny
niedziela, 29 kwi 2007
Menglong, Chiny Celem jest Damenglong, Menglong, Chiny
1 45
5. Trekking Manpo, Chiny
poniedziałek, 30 kwi 2007
Manpo, Chiny Trekking, Manpo, Chiny
1 33
6. Weidong, Chiny wtorek, 1 maj 2007 Weidong, Chiny Weidong, Chiny
1
7. Wszystko co dobre... i trzeba wracać Babu, Chiny
niedziela, 6 maj 2007
Babu, Chiny Wszystko co dobre... i trzeba wracać, Babu, Chiny

Na skróty

Podsumowanie

ostatni wpis: 6 maj 2007  (17 lat temu)
pierwszy wpis:24 kwi 2007  (17 lat temu)
  
liczba tekstów:7
liczba zdjęć:231
liczba komentarzy:0
odwiedzone kraje:2
odwiedzone miejscowości:7

Uczestnicy

Skontaktuj siÄ™ ze mnÄ…

strona jest częścią portalu transazja.pl
© 2004-2024 transazja.pl

Newsletter Informujcie mnie o nowych, ciekawych
materiałach publikowanych w portalu



transAzja.pl to serwis internetowy promujący indywidualne podróże po Azji. Przez wirtualny przewodnik po miastach opisuje transport, zwiedzanie, noclegi, jedzenie w wielu lokalizacjach w Azji. Dzięki temu zwiedzanie Chin, Indii, Nepalu, Tajlandii stało się prostsze. Poza tym, transAzja.pl prezentuje dane klimatyczne sponad 3000 miast, opisuje zalecane szczepienia ochronne i tropikalne zagrożenia chorobowe, prezentuje też informacje konsularne oraz kursy walut krajów Azji. Pośród usług dostępnych w serwisie są pośrednictwo wizowe oraz tanie bilety lotnicze. Dodatkowo dzięki rozbudowanemu kalendarium znaleźć można wszystkie święta religijnie i święta państwowe w krajach Azji. Serwis oferuje także możliwość pisania travelBloga oraz publikację zdjęć z podróży.

© 2004 - 2024 transAzja.pl, wszelkie prawa zastrzeżone