sobota, 16 sty 2010 Pekin, Chiny
W Tajpej nie ma szans na rozbicie namiotu, więc muszę się wydostać poza miasto. Na wybrzeże niestety autobusy dziś już nie kursują, pozostaje pociąg, którym o 23:00 opuszczam Taipei. Półtoragodzinna jazda do Fulong kosztuje 100 TD. W małej osadzie nad morzem policjanci wskazują mi pobliski park jako dobre miejsce na rozbicie namiotu.