Loty widokowe ze szczytu Sarangkot
Pływanie łodziami po bardzo malowniczym jeziorze
Dworzec autobusowy absługujący miejscowości w regionie Annapurny
Dość dziwaczny wodospad znajdujący się przy samej autostradzie
godziny otwarcia | nie ma określonych godzin otwarcia |
cena |
25 NPR informacja z 2013 roku |
adres: | |
strona www | |
rodzaj obiektu | punkty widokowe, punkt widokowy |
Sarangkot to najwyższe wzniesienie w bezpośredniej bliskości miasta Pokhara. Z jego szczytu rozpościera się niezwykle piękna panora okolicy, z dominującym – widocznym w pełnej krasie – Masywem Annapurny. Dodatkowo podziwiać można Jezioro Phewa, miasto Pokhara oraz - nieco w oddali - Masyw Dhaulagiri.
Na szczyt można dostać się na 3 sposoby: taksówką (1000-1200 rupii za samochód, z 2-godzinnym postojem na miejscu), pieszo wspinając się po drodze jezdnej lub pieszo wspinając się ścieżką od strony jeziora.
Wspinaczka pieszo po drodze jezdnej wydaje się mijać z celem. Droga jest wąska i dość często uczęszczana, przez co maszeruje się często w tumanach kurzu. Do tego panorama gór też nie jest widoczna przez cały czas, bo zasłania ją bujna roślinność.
Istnieje częściowa alternatywa dla podejścia drogą. Dokładnie naprzeciw dworca autobusowego Baglung znajduje się oznakowane wejście na ścieżkę prowadzącą prawie na sam szczyt Sarangkot. Szlak jest łatwy do nawigacji, ale podejście zajmuje 2-3 godziny.
Istnieje jeszcze strome podejście ścieżką od strony jeziora – ponoć bardzo trudne w nawigacji i raczej łatwiej jest podążać tym szklakiem schodząc z Sarangkot niż wspinając się pod górę.
Najprostszym sposobem jest wycieczka taksówką. Przejazd w obydwie strony wraz z 2 godzinnym postojem kosztuje 1000-1200 rupii za samochód (do 4 pasażerów). Pojazdy mogą dojechać tylko do parkingu, jakieś 20 minut marszu poniżej szczytu. Od tego miejsca należy już pieszo dotrzeć na górę. Zaraz za parkingiem, po prawej stronie należy wypatrywać drogowskazu „Way to Sarangkot”. W ten sposób wejdziemy na przyjemną ścieżkę wiodącą grzbietem na sam szczyt. Po drodze mija się dość liczne wiejskie zabudowania. W wielu z nich można coś zjeść, napić się lub zrobić drobne zakupy. W istocie nie bardzo jest sens wspinania się na samą górę, bo widok na Masyw Annapurny będzie towarzyszył nam przez cały czas. W połowie drogi na szczyt, zaraz za niewielką hinduistyczną kapliczką znajduje się przyjemna, nieco wysunięta (przez to bardzo charakterystyczna) wiata. Gospodarz za niewielką opłatą może uraczyć nas zimnymi lub gorącymi napojami, podczas gdy my oddamy się przyjemności podziwiania gór. Warto pomyśleć o dopłaceniu zawczasu kierowcy taksówki aby móc zostać na górze dłużej niż 2 godziny. W ten sposób można zrobić sobie bardzo przyjemny piknik.
W kilku zabudowaniach w drodze na szczyt sprzedawane są piękne koce. Obecność krosien może sugerować, że niektóre z nich są ręcznie tam wyrabiane. Warto przynajmniej obejrzeć.
Planując wyjazd na Sarangkot warto uwzględnić pogodę i porę dnia. Zachmurzenie może pojawić się już wczesnym popołudniem (to oczywiście zależy też od pory roku). Wydaje się, że najlepsze warunki do podziwiania panoramy gór będą wczesnym rankiem.
transAzja.pl to serwis internetowy promujący indywidualne podróże po Azji. Przez wirtualny przewodnik po miastach opisuje transport, zwiedzanie, noclegi, jedzenie w wielu lokalizacjach w Azji. Dzięki temu zwiedzanie Chin, Indii, Nepalu, Tajlandii stało się prostsze. Poza tym, transAzja.pl prezentuje dane klimatyczne sponad 3000 miast, opisuje zalecane szczepienia ochronne i tropikalne zagrożenia chorobowe, prezentuje też informacje konsularne oraz kursy walut krajów Azji. Pośród usług dostępnych w serwisie są pośrednictwo wizowe oraz tanie bilety lotnicze. Dodatkowo dzięki rozbudowanemu kalendarium znaleźć można wszystkie święta religijnie i święta państwowe w krajach Azji. Serwis oferuje także możliwość pisania travelBloga oraz publikację zdjęć z podróży.