Skupisko sklepów dla bogatych mieszkańców Delhi
Muzułmańska i bardzo tajemnicza dzielnica New Delhi
Kolorowy bazar z pamiątkami, ubraniami, biżuterią, lubiany przez turystów
godziny otwarcia | nie ma określonych godzin otwarcia |
cena |
bezpłatnie / brak biletów wstępu
informacja z 2012 roku |
adres: | |
strona www | |
rodzaj obiektu | obiekty kultu, Sikhizm |
inne nazwy | Sis Ganj Gurudwara |
Gurdwara Sis Ganj to jedna z dziewięciu zabytkowych gurdwar jakie znajdują się na terenie Delhi. Powstała w 1783 roku dla upamiętnienia 9-tego Guru Sikhów - Tegh Bahadura, który to 11-go listopada 1675 roku z rozkazu Aurangzeba - władcy Imperium Mogołów w Indiach - został ścięty w tym miejscu, gdy odmówił przejścia na islam. Jego ciało, które miało być poćwiartowane i wystawione na widok publiczny jako przykład jak postępuje się z niewiernymi, zostało pod osłoną nocy skradzione przez jednego z jego uczniów i spalone wraz z domem Bahadura. To zdarzenie upamiętnia z kolei Gurdwara Rakab Ganj Sahib.
Odciętą głowę zabrał do miasta Anandpur Sahib (stan Punjab) inny jego uczeń, gdzie została ona skremowana przez syna ofiary - Gobind Rai'a, późniejszego Guru Gobind Singh'a - dziesiątego i ostatniego Guru Sikhów.
Obecny budynek gurdwary postawiono w 1930 roku. Zachowano pień, na którym ścięto Bahandura oraz studnię,w której się mył, gdy był uwięziony. Zachował się przyległy do gurdwary posterunek policji, gdzie Guru i jego uczniowie byli torturowani.
Najszybciej dostać się tam można motorikszą, za nie więcej niż 80 rupii. Jako że Chandi Chowk jest wiecznie zatłoczona, to lepiej kazać się podrzucić do Bramy Lahore Czerwonego Fortu, skąd jest dosłownie 200 metrów pieszo do samej Gurdwary.
Można też przejechać riszką rowerową za nie więcej niż 100 rupii, ale przejazd wiaduktem nad linią kolejową i wiecznie zatłoczonym bazarem Chawri Bazar zajmie przynajmniej 40 minut.
Sam budynek Gurudwary Sis Ganj jest łatwo rozpoznawalny przez jego złote, cebulaste wieże widoczne z oddali.
Jak w każdej Gurdwarze, każdy jest tam mile widziany, bez względu na wyznanie i narodowość. Wszędzie można wejść, wszędzie można zrobić zdjęcie (pod warunkiem zachowania elementarnej kultury). Jedyny warunek to zdjęcie obuwia, nakrycie głowy (czapki z daszkiem nie wchodzą w grę) i pozostawienie papierosów / tytoniu.
Duża, publiczna przechowalnia butów znajduje się po prawej stronie od głównego wejścia. Pozostawienie butów jest nieodpłatne. Chusty do nakrycia głowy znajdują się w wystawionych pojemnikach nieopodal wejścia.
Jeżeli dysponujemy czasem, warto zajrzeć do Visitor Office - pomieszczenia znajdującego się po lewej stronie od wejścia. Jest to klimatyzowane, ciche pomieszczenie, gdzie turyści mogą pozostawić buty, papierosy, nakryć głowę lub zwyczajnie chwilę odpocząć. Wadą i równocześnie zaletą tego miejsca jest fakt, że urzęduje tam wysokiej klasy filozof sikhijski, z ogromną misją edukacyjną. Mężczyzna umie odpowiedzieć filozoficznie na absolutnie każde pytanie i to w taki sposób że trudno się przyczepić - jedyny problem to fakt, że może on mówić bez przerwy wiele godzin i czasem trudno mu przerwać i wejść do samej świątyni. Tak czy inaczej bardzo ciekawe doświadczenie.
transAzja.pl to serwis internetowy promujący indywidualne podróże po Azji. Przez wirtualny przewodnik po miastach opisuje transport, zwiedzanie, noclegi, jedzenie w wielu lokalizacjach w Azji. Dzięki temu zwiedzanie Chin, Indii, Nepalu, Tajlandii stało się prostsze. Poza tym, transAzja.pl prezentuje dane klimatyczne sponad 3000 miast, opisuje zalecane szczepienia ochronne i tropikalne zagrożenia chorobowe, prezentuje też informacje konsularne oraz kursy walut krajów Azji. Pośród usług dostępnych w serwisie są pośrednictwo wizowe oraz tanie bilety lotnicze. Dodatkowo dzięki rozbudowanemu kalendarium znaleźć można wszystkie święta religijnie i święta państwowe w krajach Azji. Serwis oferuje także możliwość pisania travelBloga oraz publikację zdjęć z podróży.